wybrało jury w skł. Janusz Głowacki [et al.] oraz internauci portalu www.filmweb.pl ; [biogr. i filmogr. [>>] Magda Sendecka ; fotoedycja, wybór, przygot. fotosów i zdj. Anna Wolska ; tł. na ang. Zuzanna Szwed].
Pierwsza biografia Anny PrzybylskiejŁobuziara z urodą nastolatki i głosem Jana Himilsbacha, w zasadzie nie musiała niczego grać. Pojawiła się w polskim kinie znikąd i od razu stała się fenomenem: przed kamerą bardziej naturalna od szkolonych aktorek, utożsamiała "polski sen lat 90." - była idealną dziewczyną z sąsiedztwa, która trafiła na okładki magazynów i do telewizji w szczytowych godzinach oglądalności. Ania Przybylska została "Królową Serc" w kraju, w którym ludzie sukcesu - zwłaszcza "piękni i młodzi" - nigdy nie mają łatwo. Była sympatyczną Marylką ze Złotopolskich, ale też dziewczyną z rozkładówki "Playboya". Raz mówiła, że nie ma pomysłu na życie poza aktorstwem, a innym razem - że na pierwszym miejscu jest rodzina. Długo nie miała szczęścia w miłości, lecz ciągle była zakochana.Spieszyła się momentami tak, jakby czuła, że to wszystko może zbyt długo nie potrwać. Jakby wiedziała, że szybko musi zawierać związek, zakładać rodzinę, urodzić dzieci, by zdążyć się jeszcze tym wszystkim nacieszyć - opowiadają w książce jej bliscy.Długo nie zgadzałam się na tę publikację, wszystko było jeszcze zbyt świeże. Raz jedyny udzieliłam wywiadu, który ukazał się w "Wysokich Obcasach". Po raz pierwszy pomyślałam wtedy, że może warto, by ludzie, którzy kochali moją córkę - a dowody tego uczucia spotykają mnie do dzisiaj - zachowali w pamięci obraz takiej Ani, jaką była naprawdę. Nie ten wykoślawiany w szukających często taniej sensacji mediach, ale prawdziwy. Taki, który mogą znać tylko najbliżsi. I że chciałabym móc taką książkę dać w prezencie wnukom. Biografia napisana przez Grzegorza Kubickiego i Macieja Drzewickiego jest właśnie taka.Krystyna Przybylska, mama Ani To książka o Ani takiej, jaką była w kontaktach z rodziną i przyjaciółmi. Bez koloryzowania, niepotrzebnego zadęcia, książka prawdziwa jak Ona sama. Zero udawania.Prawda o niej przefiltrowana przez wrażliwość jej bliskich. Książka opowiada historię jej życia, mówi o ważnych dla niej wartościach, niezwykłej sile i umiejętności bycia sobą...Katarzyna BujakiewiczKsiążka o Ani Przybylskiej jest gorąca. Jak całe Jej życie, które nie cierpiało nudy i szarości. Jeżeli ludzkie losy zasługują na epilog, to ta książka nim jest. Dla mnie to po prostu kolejne spotkanie z ulubioną kumpelą z branży i radosnym człowiekiem. A myślałem, że to już niemożliwe... Gorąco polecam.Cezary Pazura
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Długo się wahała, zanim zdecydowała się na tę, tak bardzo osobistą, opowieść o sobie i bliskich. Pomyślała jednak, że jej relacja może dodać otuchy wielu kobietom, bohaterkom drugiego planu. Powstała niezwykła książka, która pokazuje Basię i niełatwe indywidualności wybitnych Stuhrów z perspektywy żony i matki - rozumiejącej i uważnej. Książka, która odłąnia skalę kobiecego kompromisu. Basia Stuhr opowiada o swoich korzeniach: trudnym dzieciństwie w prowincjonalnym mieście na Śląsku, niełatwych relacjach z matką, wybijaniu się na niezależność dzięki talentowi i miłości do muzyki, o wypłynięciu na szerokie wody rozwijającej się kariery skrzypaczki, o wielkiej miłości. Kiedy ciężkie choroby dotknęły Jerzego i córkę Mariannę, podjęła walkę o zapewnienie im najlepszej pomocy medycznej, a potem w czasie rekonwalescencji, o ich spokój i pogodę ducha. Wkrótce zaangażowała się w działolność społeczną, udzielając się w fundacji, która zapewnia wsparcie psychologiczne osobom chorym na raka.
W swojej książce pełnej nieznanych faktów - przywoływanych również w relacjach świadków, przyjaciół, kolegów - z około setką unikatowych zdjęć, zachęca czytelniczki, by zawsze były sobą.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Wydawnictwo W.A.B.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 010583 od dnia:2022-10-31 Przetrzymana, termin minął: 2022-11-30
Jan Englert mówi o sobie, że jest złożony z wielu Englertów. Jest romantyczny i analityczny, niegodziwy i szlachetny, bezwzględny i empatyczny, a jednocześnie pozbawiony - wydawałoby się niezbędnego w wypadku aktorstwa - szaleństwa.Ponad pięćdziesiąt lat na scenie i piastowanie ważnych funkcji pozwoliło mu poznać dobrze własną naturę, nabrać dystansu do rzeczywistości i z ironią spojrzeć na siebie sprzed lat.Do tej pory pisali o nim inni. Kamili Dreckiej jako pierwszej udało się nakłonić go do szczerej rozmowy. Jakiego Jana Englerta poznamy z ich dialogu?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni